3 lutego 2017 roku w Łuszczaczu i Róży odbyła się uroczystość patriotyczno religijna upamiętniająca 74 – tej rocznicy bitwy pod Różą oraz pomordowanych w czasie II wojny światowej mieszkańców tych wiosek. Organizatorem tej uroczystości był Wójt Gminy Susiec oraz Związek Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych - Koło Gminne w Suścu. W uroczystości udział wzięli Wójt Gminy Susiec Zbigniew Naklicki, sekretarz Gminy Susiec Tadeusz Suski, przewodniczący Rady Gminy Leszek Ważny, ppłk SG Jacek Kozak Komendant Placówki SG w Lubyczy Królewskiej, burmistrz Krasnobrodu Kazimierz Misztal, wójt Gminy Krynice Janusz Bałabuch, przedstawiciel lasów państwowych oraz straży pożarnej, przedstawiciel Wojewody Lubelskiego oraz posłanki Anety Borowiec, radni, sołtysi, dyrektorzy szkół, poczty sztandarowe oraz mieszkańcy wsi. Udział w obchodach bitwy pod Różą wzięły także wnuczki mjr Franciszka Bartłomowicza ps. "Grzmota" prof. dr hab. med. Barbara Bartłomowicz - Oesch, dr Maria Bartłomowicz - Krystyniecka oraz dr Alina Bartłomowicz – Tulidowicz. Major Franciszek Bartłomowicz ps. Grzmot – był komendantem obwodu Tomaszów Lubelski Okręgu Lublin Batalionów Chłopskich i dowodził bitwą z Niemcami pod Zaborecznem i Różą.
Uroczystość rozpoczęła się od mszy św. w intencji pomordowanych, której przewodził ks Eugeniusz Derdziuk, następnie uczniowie ze szkoły podstawowej w Łuszczaczu w części artystycznej odnieśli się do tamtych trudnych czasów. Zaproszeni goście, w krótkich przemówieniach także przywołali tamte dni. Uroczystość zakończyło poświecenie pomnika oraz złożenie wieńców. Wartą honorową zajęli się harcerze z naszej drużyny.
Niewątpliwie była to bardzo cenna lekcja historii, tym bardziej, iż udało nam się zaprosić do wspólnego zdjęcia rodzinę majora Bartłomowicza.
Serdecznie dziękujemy Pani prof. Barbarze Bartłomowicz za wiele ciepłych słów uznania pod kierunkiem naszej drużyny.
Dh. pwd Katarzyna Koper
Wiersz autorstwa mojej mamy Teresy Sytej, który został odczytany podczas uroczystości przez Wójta Gminy Susiec Pana Zbigniewa Naklickiego
za poległych pod Różą i we wsi
pamięć o poległych
przechadza się leśnymi ścieżkami
przystaje pod krzyżem
wybiega z wiatrem na pola
wita uśmiechy wiosny
i odprowadza dzikie gęsi
nie boi się chłodu
zawsze tu jest
pamięć ubrana w światło i modlitwę
za poległych
pod Różą i we wsi
pozostanie
przekazywana z pokolenia na pokolenie
a ich dusze swymi oczami
mogą oglądać wieczny spokój
módlmy się za nich